Składki ZUS stanowią jedno z największych obciążeń fiskalnych dla przedsiębiorców. Nie dziwi zatem, że w Polsce jest mnóstwo firm będących dłużnikami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Cześć z nich liczy na to, że zadłużenie w ZUS ulegnie przedawnieniu. Czy tak rzeczywiście może się stać? To już wyjaśniamy w naszym poradniku.
Odpowiadając na tytułowe pytanie: tak, w Polsce zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przedsiębiorcy mogą ulec przedawnieniu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, generalny termin przedawnienia zobowiązań wobec ZUS wynosi 5 lat. Oznacza to, że po upływie tego czasu - liczonym od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności składek - ZUS traci możliwość dochodzenia swoich należności.
Warto natomiast zdać sobie sprawę z tego, że ZUS robi wszystko, aby tylko nie dopuścić do przedawnienia się zobowiązań przedsiębiorcy – i ma ku temu konkretne narzędzia.
Bieg przedawnienia może zostać zarówno zawieszony, jak i przerwany:
Jak widać nie jest wcale takie pewne, że przedsiębiorcy zadłużonemu w ZUS uda się „cicho” przeczekać 5 lat i mieć święty spokój. Jeśli jednak rzeczywiście dopisze mu szczęście, to po upływie terminu przedawnienia ZUS straci wszelkie prawo do podejmowania czynności egzekucyjnych w celu odzyskania zaległych składek.
Zapoznaj się z ofertą świadczoną przez członków naszej grupy biznesowej, ponad 20 różnych firm i branż.