Dlaczego firma rodzinna jest (lub może być) lepsza niż start-up?

W Polsce, wzorem wielu rozwiniętych krajów, nastała moda na start-upy. Są to biznesy oparte na świetnym, często innowacyjnym pomyśle, które udaje się uruchomić dzięki wsparciu zewnętrznych inwestorów. Dobrze zaplanowany start-up może odnieść wielki sukces, ale częściej obserwujemy jednak spektakularne porażki. Bardzo bezpieczną alternatywą dla start-upów są firmy rodzinne, które nie są może „trendy”, ale mają kilka ważnych atutów ujawniających się już w trakcie prowadzenia biznesu. Wymieniamy je w naszym poradniku.

Większa elastyczność

Firma rodzinna jest łatwa w prowadzeniu (proste, przejrzyste procedury, klarowna sytuacja właścicielska), stąd nie ma większego problemu z tym, aby w razie potrzeby podjąć szybką decyzję o przebranżowieniu czy wprowadzeniu nowej usługi do oferty. Gwarantuje to tak potrzebną we współczesnym biznesie elastyczność.

Przedsiębiorca może na bieżąco reagować na zmieniające się oczekiwania rynku, co w przypadku skrupulatnie zaplanowanego start-upu jest praktycznie niemożliwe – wymagałoby to całkowitej zmiany modelu biznesowego.

Szybsze osiągnięcie zysków

Firmy rodzinne, oczywiście założone w oparciu o kompetencje właściciela (nie na hurra), praktycznie od razu zaczynają przynosić jakieś zyski. Nie muszą być one spektakularne, ale jednak dają pewne poczucie bezpieczeństwa i sensu prowadzenia biznesu.

W przypadku start-upów zyski są bardzo odległą perspektywą, co może niestety fatalnie odbić się na motywacji założycieli i relacjach, jakie między nimi panują.

Jednowładztwo bywa wygodne i efektywne

W start-upie zwykle jest tak, że strategiczne decyzje muszą być podejmowane wspólnie przez wszystkich członków zespołu – nierzadko również należy je skonsultować z udziałowcami i zyskać ich aprobatę. To w oczywisty sposób utrudnia stawianie kolejnych kroków i wręcz uniemożliwia kierowanie się biznesową intuicją.

W firmach rodzinnych ostateczny głos zawsze należy do właściciela. Obowiązuje w nich prosty podział: jedna osoba steruje okrętem i pilnuje obranego kursu, reszta natomiast dba, by wszystko na nim perfekcyjnie działało. Na dłuższą metę jest to znacznie wygodniejsze i przyspiesza procesy decyzyjne, co w przypadku start-upów bywa prawdziwą zmorą.

Niemal pełna niezależność

Zdecydowana większość firm rodzinnych działających w Polsce została założona ze środków właścicieli, a ich rozwój jest finansowany z bieżących zysków. Mali przedsiębiorcy boją się wikłać w kredyty inwestycyjne, co oczywiście z jednej strony hamuje ich biznesy, ale z drugiej gwarantuje większy poziom bezpieczeństwa i niezależności.

Start-upy mogą o tym tylko pomarzyć. Ich założyciele są mocno uwikłani w różne układy inwestorskie, co w pewnym momencie zawsze zaczyna rodzić problemy.

Firmy rodzinne stanowią trzon polskiej przedsiębiorczości i mają o wiele większe znaczenie dla naszej gospodarki, niż start-upy. To się jeszcze długo nie zmieni, o ile w ogóle. Powyższe argumenty powinny dać Ci do myślenia, jeśli do tej pory wahałeś się, w jakiej formule powinien funkcjonować Twój biznes.