Kto odpowiada za nielegalne oprogramowanie w firmie?

Choć wśród przedsiębiorców rośnie świadomość na temat konsekwencji korzystania z nielegalnego oprogramowania na firmowym sprzęcie, to jednak takie sytuacje wciąż się zdarzają. Pirackie programy są instalowane na komputerach zarówno z premedytacją, jak i przypadkowo, co jednak nie ma wielkiego znaczenia w przypadku złapania przedsiębiorcy na takim procederze. Kto ponosi za to odpowiedzialność? Zapraszamy do lektury naszego poradnika.

Kto może skontrolować legalność oprogramowania w firmie?

Wbrew obiegowej opinii może to zrobić nie tylko policja, choć rzeczywiście ta służba najczęściej kontroluje legalność oprogramowania wykorzystywanego w przedsiębiorstwach – zwykle na podstawie anonimowego zgłoszenia.

Podobne uprawnienia mają jednak także m.in. kontrolerzy Urzędu Skarbowego. Kontrola może zostać przeprowadzona np. wtedy, gdy przedsiębiorca zaksięguje koszt związany z zakupem sprzętu komputerowego, ale bez zaznaczenia, że jest on dostarczany wraz z legalnym oprogramowaniem.

Konsekwencje korzystania z nielegalnego oprogramowania w firmie

Tę kwestię dokładnie precyzuje art. 293 Kodeksu karnego. Znajdziemy w nim informację, że korzystanie z pirackiego oprogramowania jest zagrożone grzywną lub karą pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do nawet 5 lat!

Kto ponosi odpowiedzialność?

Zawsze spoczywa ona na właścicielu przedsiębiorstwa. Nie ma tutaj znaczenia, czy wiedział o wykorzystywaniu nielegalnego oprogramowania na należących do firmy komputerach, urządzeniach mobilnych etc. To do pracodawcy należy obowiązek kontrolowania swoich pracowników.

Jeśli pracodawca udowodni pracownikowi, że ten z premedytacją i bez zgody zainstalował nielegalne oprogramowanie na komputerze służbowym, to może wyciągnąć wobec niego konsekwencje – włącznie ze zwolnieniem z pracy. Jeśli ten czyn wyrządził przedsiębiorstwu szkodę, to pracodawca może domagać się od pracownika zadośćuczynienia w kwocie odpowiadającej trzykrotności wynagrodzenia za pracę.