Kompletując wyposażenie kempingowe przed planowanymi wakacjami pod namiotem trzeba zarezerwować sobie mnóstwo czasy na poszukiwania. Tych mniej i bardziej potrzebnych gadżetów jest tak dużo, że można spędzić cały dzień na wrzucaniu poszczególnych produktów do koszyka, wydając przy tym całą pensję (i to niekoniecznie minimalną). Do listy zakupów koniecznie dorzuć podłogę do namiotu – i to zarówno pod namiot, przed, jak i do środka. Podpowiadamy, co wybrać, aby nie przepłacić.
Pod namiot: wystarczy plandeka
Zacznijmy od podłogi pod namiot. Co prawda każdy porządny namiot ma własną podłogę, która powinna wystarczyć do odizolowania się od gołej ziemi, jednak nie zapominajmy, że na parceli rzadko bywa idealnie równo. Zdarzają się mniejsze i większe kamyczki, dołki, kępki trawy etc. Plandeka ma poprawić nasz komfort oraz zabezpieczyć podłogę namiotu przed uszkodzeniem, dlatego zdecydowanie warto w nią zainwestować.
Do namiotu: koc piknikowy lub pled
Do przedsionka namiotowego warto wrzucić podłogę, która z jednej strony odizoluje od podłoża, a z drugiej zapewni wysoki komfort stąpania po niej boso czy zabawy z dziećmi. Fajnie sprawdzają się tutaj koce piknikowe lub specjalne pledy – te drugie są o tyle praktyczniejsze, że łatwiej jest je wytrzepać, a po powrocie do domu można bez problemu wrzucić taki pled do pralki.
Przed namiot: podłoga tkana
Nie musi to być wcale „podłoga do kampera” czy przyczepy kempingowej – dziś za wszystko, co teoretycznie zostało stworzone z myślą o karawaningu, trzeba dodatkowo zapłacić. Poszukaj zwykłej podłogi tkanej z tworzywa sztucznego. Taką podłogę można łatwo zamieść czy wytrzepać, aby nie nanosić brudu do wnętrza namiotu. Świetnie sprawdzi się na kempingu, polu namiotowym czy nawet podczas biwakowania na dziko.
Zapoznaj się z ofertą świadczoną przez członków naszej grupy biznesowej, ponad 20 różnych firm i branż.