Inwestowanie na giełdzie – jak zacząć?

Inwestowanie na giełdzie tylko z pozoru jest trudne. Wcale nie musisz korzystać z pośrednictwa funduszu inwestycyjnego. Możesz założyć własny, indywidualny rachunek i zyskać dostęp do akcji notowanych czy to na polskiej, czy zagranicznej giełdzie. Jak zacząć? Sprawdź w naszym poradniku.

Założenie rachunku maklerskiego

Pierwszym krokiem do inwestowania na giełdzie zawsze jest założenie indywidualnego rachunku maklerskiego. W Polsce taką usługę oferują domy maklerskie, na przykład działające w strukturach banków, jak również prywatne firmy. Wybierając dom maklerski koniecznie sprawdź, czy daje on dostęp wyłącznie do warszawskiego parkietu, czy może umożliwia zakup akcji na rynkach zagranicznych, w tym na giełdzie nowojorskiej.

Wybór kwoty inwestycji

Dobrze się nad tym zastanów i pamiętaj o jednej zasadzie: inwestuj tylko tyle, ile możesz stracić! Kupowanie akcji zawsze wiąże się z ryzykiem. Nikt nie da Ci gwarancji zarobku, dlatego przeznaczaj na takie inwestycje wyłącznie kwotę, jaka nie będzie Ci potrzebna dziś, jutro, ani nawet za kilka lat. Dzięki temu unikniesz typowego problemu początkującego inwestora, czyli ulegania niezdrowym emocjom.

Analiza spółek

Przyszedł czas na to, aby wybrać spółki, w których akcje zainwestujesz. Poświęć na to dużo czasu i zyskaj pewność, że dana spółka rzeczywiście ma solidne fundamenty. Nie baw się w spekulację, przynajmniej na tym etapie. Postaw na spółki cykliczne, które zarabiają dużo pieniędzy w każdych warunkach gospodarczych, a najlepiej od lat wypłacają dywidendę.

Zakup akcji

Masz już listę spółek, których akcje chcesz posiadać? W takim razie przyszedł czas na pierwsze transakcje. Zlecenie zakupu akcji złożysz na swoim koncie maklerskim, na przykład z poziomu aplikacji mobilnej. Ustaw cenę zakupu i poczekaj, aż zlecenie zostanie zrealizowane. Udało się? Gratulacje: jesteś współwłaścicielem spółki notowanej na giełdzie. Teraz możesz już zarządzać swoim portfelem, sprzedawać akcje na satysfakcjonujących Cię poziomach cenowych i dokupywać, gdy są w dołku, a nadal wierzysz w spółkę.