Kiedy NIE WARTO inwestować posiadanych pieniędzy?

Zewsząd słyszysz o kolejnych sukcesach inwestycyjnych swoich znajomych, co wywołuje wrażenie, że inwestowanie na rynkach finansowych jest łatwe i gwarantuje zyski? Spokojnie, to tylko ułuda. W rzeczywistości większość indywidualnych inwestorów prędzej czy później zalicza bolesną stratę. Zanim więc zdecydujesz się spróbować swoich sił na rynku, to pomyśl, czy aby na pewno możesz sobie na to pozwolić. W naszym poradniku omawiamy kilka sytuacji, w których absolutnie nie powinno się inwestować z trudem odłożonych pieniędzy, a już na pewno nie kupując za nie tzw. aktywa ryzykowne, na przykład akcje.

Nie masz poduszki finansowej

Brak poduszki finansowej, czyli gotówki lub płynnych aktywów o wartości odpowiadającej sześciomiesięcznym dochodom gospodarstwa domowego, to największa bariera na drodze do rozpoczęcia swojej przygody z inwestycjami. Najpierw zgromadź środki gwarantujące bezpieczeństwo ekonomiczne, a dopiero później myśl o ryzykowaniu kapitałem.

Nie osiągasz stałych, zabezpieczonych dochodów

Inwestycje to dobra propozycja dla osób, które mają względny spokój pod względem osiągania regularnych dochodów, na przykład mają pewną pracę (są rzadkimi specjalistami) czy posiadają własny, w pełni kontrolowany biznes. Jeśli obie opcje Ciebie nie dotyczą, to najpierw popracuj nad ustabilizowaniem swoich dochodów, aby móc podjąć ryzyko inwestowania na rynkach finansowych.

Nie masz zielonego pojęcia o inwestowaniu  

Inwestycje wydają Ci się „zabawą” dla każdego? W takim razie najlepszą radą, jakiej możemy Ci udzielić, jest zainwestowanie w edukację. Przeczytaj kilka książek, poświęć czas na darmowe źródła wiedzy dostępne w Internecie, zrozum mechanizmy rynków finansowych, a dopiero później zabierz się za ryzykowanie własnymi pieniędzmi.

Oczekujesz błyskawicznych zysków

Takie podejście dyskwalifikuje początkującego inwestora, ponieważ znacząco zwiększa ryzyko poniesienia straty. Tym, czego trzeba się nauczyć na rynku finansowym, jest cierpliwość. Jeśli liczysz na to, że uda Ci się w mgnieniu oka pomnożyć oszczędności, to myślisz w sposób typowy dla hazardzisty, a takie osoby zawsze ponoszą dotkliwe straty.