Jak zmniejszyć ryzyko zakupu akcji na samym szczycie?

Dlaczego większość inwestorów giełdowych traci pieniądze? Odpowiedź jest prosta: ponieważ kupują akcje na szczycie i sprzedają w dołku, czyli robią dokładnie odwrotnie, niż podpowiada logika. Oczywiście nikt nie popełnia tego błędu z premedytacją. Giełda to gra emocji, a zakup na samej górce przytrafił się chyba każdemu, kto kiedykolwiek próbował swoich sił na rynku finansowym. Nie ma skutecznej metody, aby się przed tym uchronić. Można natomiast minimalizować takie ryzyko, o czym piszemy w naszym poradniku.

Wyczuwaj nastroje na rynku

Umiejętność odczytywania nastrój jest przymiotem bardzo dobrego inwestora. Bez tego zawsze będziesz narażony na kupowanie akcji zbyt wcześnie lub zbyt późno. Jeśli na rynku panuje ewidentna euforia i wydaje się, że notowania będą już tylko rosnąć, to właśnie to jest moment przegrzania, kiedy jesteśmy na samym szczycie. Czas się ewakuować, nawet kosztem niezarobienie dodatkowych kilku procent.

Same dobre informacje? Lepiej zachowaj ostrożność

Natłok fantastycznych informacji wokół spółki powinien dać inwestorowi do myślenia. Niestety, ale na rynku finansowym nic nie dzieje się przypadkowo. Jeśli non stop do mediów trafiają newsy o kolejnych sukcesach spółki, prezes roztacza piękną wizję przyszłości i wszystko wydaje się układać niczym w bajce, to czas pomyśleć o redukowaniu pozycji.

Zbyt duże nagromadzenie dobrych informacji, które natychmiast podbijają kurs akcji, przy jednoczesnym lekceważeniu przez rynek wszelkich zagrożeń, jest sygnałem zbliżającego się szczytu, na którym zostaną ostatni kupujący. Mądry inwestor to zauważa i zawczasu zaczyna dystrybuować posiadany papier tym, którzy wciąż chcą go kupić po coraz wyższej cenie.

Twój fryzjer kupił te akcje? W takim razie Ty je sprzedaj

To nieco humorystyczna, natomiast bardzo ważna zasada, o której powinien pamiętać każdy inwestor. Gdy tzw. ulica zaczyna się interesować danym aktywem, to jest to jeden z najwyraźniejszych sygnałów zbliżającego się szczytu notowań.

Skoro akcje danej spółki chce kupować każdy, nawet osoby, które wcześniej nie interesowały się giełdą, to zdrowy rozsądek podpowiada, aby zacząć redukować swoją pozycję, póki jest zyskowna.