Nie łudźmy się: czeka nas bolesna, głęboka recesja. Zamrożenie gospodarki w związku z pandemią koronawirusa uderzy w nas wszystkich, a najmocniej w małe i średnie firmy. W szczególnie kłopotliwej sytuacji znaleźli się ci przedsiębiorcy, którzy są dopiero na początku swojej biznesowej drogi, jeszcze do niedawna mieli ambitne plany związane z inwestowaniem w markę, ale teraz muszą je całkowicie zrewidować. Jeśli uda Ci się utrzymać na rynku – a mocno trzymamy za Ciebie kciuki – to pomimo recesji nie zarzucaj pomysłu budowania marki. Nadal możesz to robić, nawet przy mocno ograniczonym budżecie. Sprawdź kilka propozycji.
Budowanie marki nie musi wcale wiązać się z tym, że przeznaczasz gigantyczny budżet na kampanie sterowane przez najlepsze agencje marketingowe. Nie korzystałeś z ich wsparcia do tej pory, a więc nie musisz również w okresie recesji. Zamiast tego posiłkuj się tzw. metodą żółwi, czyli powoli, krok po kroku realizuj różne mało spektakularne projekty, które w końcu przełożą się na wzrost świadomości Twojej marki w grupie konsumenckiej.
Wiele spośród tych działań możesz wykonywać samodzielnie, inne z kolei nie będą przesadnie kosztowne nawet przy udziale specjalistów – dobrym przykładem jest tutaj content marketing, który korzyści przynosi nieco później, za to są one długofalowe. To idealny wybór na czas kryzysu.
Najgorszą rzeczą, jaką możesz teraz zrobić, jest całkowite wycofanie się z działań wspierających budowę marki. Wiemy, że trudno jest się zmusić do inwestycji w marketing, skoro wszyscy inni tną te wydatki ostrym cięciem, ale w tym przypadku naprawdę warto pójść pod prąd. Nie masz marki, która po kilku miesiącach zawieszenia nadal będzie cieszyć się popularnością. Nie możesz więc sobie pozwolić na to, aby pozwolić klientom o sobie zapomnieć. Odrobienie tych strat byłoby znacznie trudniejsze i kosztowniejsze, niż utrzymanie choćby minimalnego poziomu finansowania strategii kreowania marki.
Internet daje Ci mnóstwo niedrogich narzędzi, dzięki którym podtrzymasz zainteresowanie Twoją marką w grupie docelowej. Ponownie: nie za wszystko musisz płacić ekspertom od marketingu. Podtrzymanie relacji z klientami, aktywne prowadzenie profili w mediach społecznościowych, aktualizowanie i podnoszenie jakości treści na stronie internetowej – to takie podstawy, których w czasie kryzysu nie wolno zaniedbywać.
Masz teraz też nieco więcej wolnego czasu, więc dokładnie przemyśl swoją markę. Zastanów się, czy chcesz ją dalej rozwijać w obranym wcześniej kierunku. Rozważ zmiany, jeśli widzisz, że nawet w okresie hossy nie mogłeś wybić się ponad przeciętność.
Wszystkie powyższe rady nie będą miały dla Ciebie większego znaczenia, jeśli Twój biznes właśnie się załamał i nie masz środków ani motywacji do tego, by walczyć o swoją markę. Może jednak jest to właśnie ten moment, w którym warto podjąć radykalne kroki? Jeśli masz solidne podstawy merytoryczne, znasz się na tym, co robisz, ale nie masz ani czasu, ani funduszy by zadbać o kwestie wizerunkowe, rozważ działanie w dużej grupie biznesowej, pod wspólną, rozpoznawalną i cenioną przez konsumentów marką. Sprawdź, jak łatwo możesz dołączyć do Soluma Group.
Zapoznaj się z ofertą świadczoną przez członków naszej grupy biznesowej, ponad 20 różnych firm i branż.