Jak z głową przejąć firmę po rodzicach i osiągnąć sukces?

Przekazanie dziecku dobrze prosperującej firmy to jeden z najlepszych prezentów, jakie mogą zrobić rodzice. Nie może się z tym równać nawet podarowanie dużej ilości gotówki czy nieruchomości. Oczywiście warunek jest jeden: firma musi być sensownie poukładana, niezadłużona, a dorosłe dziecko musi mieć głowę na karku. Jeśli jesteś właśnie w sytuacji tego dziecka i lada moment masz przejąć firmę po rodzicach, to zrób to jak się należy. Kilka wskazówek znajdziesz w naszym poradniku.

Już teraz zacznij się angażować w sprawy firmy

Jeśli przejęcie firmy ma wyglądać tak, że nagle pewnego dnia zasiądziesz w fotelu właściciela i dopiero od tego momentu zaczniesz poznawać biznes rodziców, to wieszczymy duże kłopoty. Pracownicy nie będą mieć do Ciebie zaufania, a pewnie też szacunku, gdy rozniesie się wieść, że nie masz zielonego pojęcia, co robisz. Dlatego o przejęciu firmy trzeba myśleć z wyprzedzeniem.

Bardzo dobrym pomysłem będzie nawet podjęcie pracy w firmie rodziców, włącznie ze stanowiskami fizycznymi/produkcyjnymi. Dzięki temu poznasz ten biznes od podszewki oraz zdobędziesz szacunek w oczach pracowników. Wejście w buty właściciela zarządzającego firmą będzie wtedy o wiele łatwiejsze.

Ustal szczegóły przejęcia biznesu

Nie może być tak, że rodzice oficjalnie przekazują Ci firmę, ale faktycznie to oni nadal zarządzają całym biznesem. Jeśli otrzymałeś taką propozycję, to porozmawiaj z rodzicami szczerze i zagraj z nimi w otwarte karty. Rozsądnie będzie sformalizować przejęcie poprzez spisanie umowy – nie jest to wcale oznaka braku zaufania, ale sposób na uniknięcie różnego rodzaju nieporozumień w przyszłości.

Twardo odetnij się od rodziców

To bardzo ważne, abyś był nie tylko tytularnym, ale też faktycznym właścicielem firmy. Idealna sytuacja to taka, w której rodzice rzeczywiście przechodzą na emeryturę i zaczynają się realizować w zupełnie innym obszarze, na przykład podróżując po świecie. Dzięki temu zyskasz pełną autonomię i będziesz mógł podejmować decyzje wyłącznie na własny rachunek.

Oczywiście nie oznacza to, że nie masz korzystać z rad rodziców. W końcu to oni zbudowali tę firmę i znają ją, jak własną kieszeń. Proś ich o wskazówki w trudnych momentach, konsultuj z nimi kluczowe decyzje, natomiast inicjatywa zawsze powinna wychodzić od Ciebie.

Na koniec jeszcze jedna rada: nie miej sentymentów, gdy wiesz, że zmiany wyjdą firmie na dobre. Jeśli uznasz, że trzeba np. zmienić identyfikację wizualną marki przedsiębiorstwa czy przeorganizować niektóre działy, to po prostu to zrób. Dopiero wtedy poczujesz, że to naprawdę jest już Twoja firma.