Dlaczego właściciel firmy nie powinien uczestniczyć w każdym procesie decyzyjnym?

W Polsce wciąż bardzo mocno trzyma się kanon prowadzenia biznesu, który można sprowadzić do hasła: Firma to Ja. Jest czymś zupełnie naturalnym, że przedsiębiorca, który zbudował biznes od podstaw i ciężko się przy tym napracował, czuje silną potrzebę decydowania w nim o wszystkim. Opór przed delegowaniem zadań i przekazywaniem części kompetencji pracownikom jest jednak poważnym czynnikiem hamującym rozwój przedsiębiorstwa. Dlaczego więc nie powinieneś uczestniczyć w podejmowaniu wszystkich decyzji w Twojej firmie? Oto najważniejsze argumenty.

Zabraknie Ci czasu

Doba ma tylko 24 godziny i choć wielokrotnie zdarzało Ci się wypełniać ją w całości pracą, to chyba przyznasz, że pora nieco zwolnić. Musisz mieć też czas na życie, rodzinę, przyjemności, odpoczynek. Zajmując się wszystkim we własnej firmie prędzej czy później poczujesz wypalenie, które szczególnie mocno dotyka osoby prowadzące biznes od młodego wieku.

Jeśli więc sam podejmujesz wszystkie decyzje w firmie, a wcześniej musisz je na wskroś przeanalizować, to zabraknie Ci czasu na robienie czegokolwiek innego, w tym na zarządzanie zespołem, obmyślanie nowych strategii rozwoju, nawiązywanie relacji z kontrahentami etc.

Niepotrzebne rozwlekanie procesów

W firmach, w których każda decyzja musi wyjść od właściciela, zawsze jest problem z terminowością. Oczekiwanie na feeedback może trwać wiele tygodni, co oczywiście fatalnie odbija się na współpracy. Jeśli Twoi kontrahenci czy zleceniobiorcy muszą długo czekać na jakąkolwiek informację, to w końcu będą tym zirytowani i mogą zacząć szukać innych partnerów.

Rozwlekanie procesu decyzyjnego skutkuje również różnego rodzaju opóźnieniami. Jeśli np. sam opiniujesz każdy detal związany z produkcją strony internetowej, a odpowiadająca za to agencja musi czekać na Twoje błogosławieństwo wiele dni, to jasne jest, że witryna będzie gotowa znacznie później, niż pierwotnie zakładano.

Możesz się mylić

Zawsze bierz pod uwagę, że nie jesteś nieomylny. Wielu właścicieli firm z dużym doświadczeniem wychodzi z błędnego założenia, że znają się na wszystkim i sami najlepiej wiedzą, co jest dobre dla ich biznesów. Tymczasem okazuje się, że z boku czasami widać więcej.

Masz pracowników, którzy powinni czuć Twoje zaufanie. Wykorzystaj ich potencjał, kreatywność, pomysłowość, ambicję i przenieś na nich część obowiązków, dając im większe kompetencje decyzyjne. To może Ci się tylko opłacić – oczywiście pod warunkiem, że mówimy o pracownikach godnych zaufania.