Długofalowe konsekwencje zaprzestania inwestycji w marketing firmy

Marketing to jeden z tych obszarów biznesowych, bez których trudno byłoby sobie wyobrazić zyskowne, rozwijające się przedsiębiorstwo. Jakoś produktu i usługi, terminowość, zaplecze merytoryczne i technologiczne – to wszystko jest bardzo ważne, natomiast marketing pozwala o tym powiedzieć klientom. Wielu przedsiębiorców sporo inwestuje w działania marketingowe, jednak w pewnym momencie zaprzestaje dalszego finansowania trwających kampanii, najczęściej motywując to oszczędnościami. Jest to bardzo ryzykowny krok, który może przynieść długofalowe, negatywne konsekwencje. Kilka z nich wymieniamy w naszym poradniku.

Utrata wypracowanej pozycji

Najbardziej żal tych kampanii marketingowych, które zmierzały w dobrym kierunku i zostały przerwane wtedy, gdy rzeczywiście zaczęły się pojawiać oczekiwane efekty. Dla wielu przedsiębiorców jest to niestety za późno i z braku cierpliwości decydują się przerwać finansowanie marketingu. Szkoda, ponieważ zastopowanie kampanii jest praktycznie równoznaczne z utratą tego, co już udało się wypracować (np. pozycji strony w wyszukiwarce Google).

Wzrost kosztu pozyskania klienta

Zaprzestanie marketingu oznacza, że marka stopniowo będzie się osuwać w rankingu popularności. Konsumenci przestaną ją kojarzyć, co wpłynie na brak zaufania do marki i jej oferty. W efekcie koszt pozyskania klienta ponownie drastycznie wzrośnie (reklama, obsługa klienta, rabaty, aby przekonać do zakupu itd.).

Zmarnowanie wcześniejszego budżetu

Niestety, z marketingiem już tak jest, że trzeba finansować kampanię w ujęciu długofalowym – tylko wtedy można liczyć na realne efekty. Przerwanie kampanii na dowolnym etapie to gwarancja zmarnowania wcześniej zainwestowanych środków, których nie da się już odzyskać. Każda nowa kampania oznacza zaczynanie wszystkiego od początku (inna agencja, inna wizja etc.).

Znacznie wyższe wydatki reklamowe

Zaniedbanie marketingu, a szczególnie zaprzestanie finansowania dobrze zaplanowanej kampanii przynoszącej marce korzyści wizerunkowe, to gotowy przepis na wzrost kosztów promocji. Ten paradoks wynika z faktu, iż rozpoznawalne marki, mające ugruntowaną pozycję na rynku i cieszące się sympatią klientów, wcale nie muszą inwestować dużych środków w reklamę.

Na przeciwnym biegunie są firmy, które w obliczu spadku zamówień wręcz panicznie chwytają się różnych formatów reklamy, aby tylko zaakcentować swoją obecność na rynku i zwiększyć sprzedaż. Tak, konsekwentny, przemyślany marketing, na dłuższą metę okazuje się tańszy niż szybkie, okazjonalne kampanie reklamowe.