Świadoma rezygnacja z pieniędzy, zwłaszcza w biznesie, wydaje się być przejawem szaleństwa. Gdy ktoś chce Ci dać kasę na rozwój, to teoretycznie powinieneś całować go po rękach i skakać pod sufit ze szczęścia. Niestety, nie jest to wcale takie oczywiste. Bywają sytuacje, kiedy przedsiębiorca wręcz powinien odmówić zewnętrznego finansowania, nawet jeśli wszystko jest już dogadane i wystarczy tylko złożyć podpis na umowie. Kilka przykładów znajdziesz w naszym poradniku.
Do takiej sytuacji najczęściej dochodzi wtedy, gdy firma ma okazję skorzystać z finansowania zapewnionego przez zewnętrznego inwestora. Nie ma w tym oczywiście nic złego, o ile układ nie sprowadza się do tego, że właściciel firmy w praktyce sprzedaje większą część biznesu innej osobie. Mogłoby to doprowadzić do absurdów w rodzaju wyznaczania kierunku rozwoju firmy, konieczności konsultowania każdej decyzji z inwestorem itd.
Cash flow, czyli przepływ gotówki, jest szalenie ważny w każdej firmie. Zawsze musisz mieć pieniądze na bieżące wydatki, rozliczenie się z urzędami, wypłacenie pracownikom pensji czy korzystanie z różnego rodzaju okazji inwestycyjnych. Gdyby miało się okazać, że po np. zaciągnięciu kredytu bankowego będziesz przeznaczać lwią część dochodu na zapłacenie raty, to taki układ jest kompletnie bez sensu i szybko się o tym przekonasz.
Podkreślmy, że zewnętrzne finansowanie jest dobrym pomysłem tylko wtedy, gdy wiesz, że potrzebujesz tych pieniędzy na mądrą inwestycję, wzmacniającą Twój biznes. Jeśli jednak myślisz o np. kredycie na spłatę zadłużenia czy wypłacenie pracownikom zaległych pensji, to lepiej sobie daruj, bo popadniesz tylko w jeszcze większe kłopoty finansowe.
Do takich sposobów na pewno zaliczymy zwykłe oszczędzanie (może po prostu wydajesz za dużo?), podniesienie cen w celu zwiększenia przychodów czy spieniężenie części firmowego majątku, która nie jest Ci niezbędna do prowadzenia biznesu. Każdy z tych sposobów jest lepszy niż korzystanie z finansowania zewnętrznego, które przecież nigdy nie jest całkowicie darmowe.
I nie mamy tutaj na myśli wyłącznie inwestycji stricte pieniężnej. Przykładowo: chcesz skorzystać z finansowania przyznanego przez urząd marszałkowski z funduszy unijnych, jednak będzie się to wiązać z koniecznością przejścia bardzo długiego procesu oceny wniosku. Zaangażujesz mnóstwo czasu i energii, po czym dowiesz się, że warunki finansowania i tak są na tyle drakońskie, że praktycznie mogą podważyć Twój model biznesowy (np. konieczność zmiany sposobu zarządzania finansami).
Zapoznaj się z ofertą świadczoną przez członków naszej grupy biznesowej, ponad 20 różnych firm i branż.